Dzisiaj polecam lody czekoladowe z dodatkiem Nutelli i rumowymi rodzynkami. Nie zawierają jajek i są łatwe w przygotowaniu. Jedynym minusem jest oczekiwanie aż będą gotowe, ale warto czekać, ponieważ są naprawdę pyszne.
Dodatek soli w przypadku tych lodów podkreśla i wzbogaca smak czekolady. Podobnie jak w przypadku deserów z karmelem. Natomiast dodatek rumu, czy też innego alkoholu nie jest koniecznością i jeśli lody mają być również dla dzieci, to wystarczy, że zalejesz rodzynki wrzątkiem i odstawisz na pół godziny.
Czekoladowe lody z pijanymi rodzynkami |
Czekoladowe lody z pijanymi rodzynkami |
Receptura na ok 3/4 litra:
1 szklanka mleka
1 szklanka śmietany kremówki
1/3 szklanki cukru
100 g czekolady gorzkiej
szczypta soli
3 łyżki Nutelli
3/4 szklanki rodzynek
50 ml rumu
Mleko, śmietanę i cukier umieść w rondlu i doprowadź do wrzenia, po czym od razu zdejmij z ognia. Natychmiast dodaj sól, pokruszoną drobno czekoladę gorzką oraz Nutellę. Mieszaj trzepaczką, aż wszystko dokładnie się rozpuści. Odstaw mieszankę do wystudzenia, a następnie wstaw do lodówki na minimum pół godziny (najlepiej na godzinę). Teraz zamrażaj w maszynce do lodów zgodnie z zaleceniami producenta, lub wstaw do zamrażalnika w pojemniku do mrożenia i miksuj co pół godziny przez ok. 3 godziny.
Rodzynki zalej wrzątkiem, odczekaj kilka minut i dodaj rum (można też zamiast rumu użyć wódki). Odstaw do maceracji na minimum dwie godziny. Przed dodaniem do czekoladowej masy - odcedź.
Po wyjęciu lodów z maszynki, lub podczas ostatniego miksowania (jeśli mrozisz bez maszynki do lodów), dodaj pijane rodzynki i zamieszaj całość. Przełóż do pudełka z pokrywką i wstaw do zamrażarki, jeśli nie jesz od razu.
Agnes, I love the rustic feel of the photographs! This ice cream is to die for!!
OdpowiedzUsuńLooks irresistible! Would love to try this!
OdpowiedzUsuńThank you for visiting my blog, nice to meet you-)
Hugs,
Yelena
Już po przeczytaniu pierwszego zdania z opisu wiedziałam, że to idealny deser dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńTo wygląda i brzmi tak pysznie, że aż przykro, iż nie mam ich jeszcze zrobionych :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń